Rodzice znów pojechali w delegację. Tym razem tylko na trzy dni. Oglądałem właśnie telewizję gdy w domu rozległ się dzwonek. Leniwie wstałem z białej, skórzanej sofy. Podszedłem do brązowych, drewnianych drzwi. Przekręciłem dwa razy klucz i powoli pociągnąłem drzwi w swoją stronę. Ukazała mi się sylwetka wysokiego mężczyzny. Miał na sobie jeansy, białą bluzkę, a na to czarną marynarkę. Dziwne, że mu nie było gorącą. Na podwórku było z 30 stopni. Na twarzy miał czarne okulary przeciwsłoneczne. Był wyższy ode mnie. Jego włosy były brązowe. Zdjął z nosa okulary i spojrzał na mnie.
- Pan Maximilliano Faustino Ponte? - zapytał chowając okulary do kieszeni od marynarki.
- Tak. - odpowiedziałem nie pewnie.
- Można wejść? - zapytał, ale nie czekał na odpowiedź tylko wszedł. Zamknąłem drzwi.
- Co pan chce? - zapytałem stając przed nim.
- Chcę, żebyś podpisał kontrakt i zagrał w filmie. - powiedział wyciągając kilka białych kartek, które były wypełnione.
- W jakim? - zapytałem
- Film nosi tytuł "Skateowy Chłopak".
- A o czym on jest?
- O chłopaku, który ma wielki talent. Potrafi robić sztuczki na rowerze i deskorolce, aż pewnego dnia się zakochuje. - opowiedział
- Brzmi bardzo ciekawie. - powiedziałem. Mężczyzna podał mi kartki, które trzymał w swojej dłoni.
- Wystarczy, że podpiszesz. Masz czas do jutra.
- A mogę za dwa dni?
- No nie wiem.
- Chcę to uzgodnić z rodzicami.
- Jeśli z rodzicami to tak. To ja życzę miłego dnia i dowiedzenia. - powiedział i wyszedł z mojego domu. Zamknąłem za nim drzwi. Bardzo ciekawie się zapowiada, ale jeszcze nie wiem do końca. No bo mam tu rodzinę, przyjaciół i..........dziewczynę. Nie chciał bym zostawić jej samej nie mógł bym. I jeszcze z tym, że ma się ten chłopak zakochać. Nie mógł bym się całować z inną dziewczyną. Może i to by było tylko granie, ale jednak bym się całował z inną dziewczyną. Muszę to na spokojnie przemyśleć. Sprawdziłem jeszcze czy zamknąłem drzwi na klucz i udałem się do swojego pokoju by udać się do krainy Morfeusza.
następny dzień
następny dzień
narrator
Do pokoju chłopaka przez odsłonięte żaluzje wtargnęły promienie słońca. Ogrzewały jego twarz i oślepiały. Próbował otworzyć oczy, ale nie mógł. Odwrócił głowę w drugą stronę i powoli zaczął otwierać oczy przy tym rozciągając się. Mozolnie podniósł się z łóżka. Zajrzał do swojej szafy i zaczął ją przeszukiwać w zamiarze znalezienia ubrań. Wybrał w kolorach czerni i czerwieni. Ubrał zestaw wybrany przez siebie. Powędrował do niebieskiej łazienki tam wykonał poranne czynności. Zszedł na dół i zrobił sobie na śniadanie gofry z bitą śmietaną i truskawkami. Zaczął się rozkoszować. Temu, że miał wolne usiadł prze telewizorem. Przez chwilę przeszukiwał salon by znaleźć pilot. Wyjął go spod poduszki. Włączył TV i zaczął przeglądać kanały. W końcu znalazł nickelodeon na, którym leciał właśnie serial animowany Spongebob Kanciastoporty. Maxi go uwielbiał.
Tak więc ten rozdział jest trochę z perspektywy Maxi'ego i trochę narratora. Przepraszam, że znów daje wam takie coś, ale ostatnio wena mi uciekła jeszcze teraz zaczyna się szkoła. Mam cztery razy w tygodniu W-f!!! Straszne nienawidzę go! Oby w drugim semestrze się to zmieniło.
Rozdzialik boski <3 !
OdpowiedzUsuńMaxi jeśli pocałujesz się z jakąś dziewczynę nawet jeśli to granie to własnoręcznie cię uduszę !
A potem twe martwe ciało spalę na stosie ;-;
Mogę się założyć , że się zakocha i wtedy przybędzie były Naty i zacznie ją pocieszać ...
Oj będzie się działo ^^
Ale kosztem Naxi ;-;
No cóż ...
Czekam na next <3 !
Jej... Po prostu super. Jestem ciekawa czy Maxi wystąpi w tym filmie.
OdpowiedzUsuńA i nie przejmuj się w-f. Ja mam go pięć razy w tygodniu. Więc trochę gorzej.
Życzę weny
No rzeczywiście gorzej. U mnie jest jeszcze tak, że wszystkie dziewczyny z 6c(czyli do tej co chodzę) mamy w-f z dziewczynami z 6b. No i dziękuje za komentarz oraz czekam na kolejny rozdział na twoim blogu ;)
UsuńNa moim blogu jest już nowy rozdział. Dodałam go kilka dni temu. Mam nadzieję, że ci się spodoba. A i założyłam nowego bloga, ale link do niego jest na tym starym: http://naxinazawszerazem.blogspot.com/
Usuńcudo :)
OdpowiedzUsuńsorki, że z opóźnienie
Smonge Bob!
OdpowiedzUsuńŹle napisałam wiem <33333
Lecę dalej <33333
http://amigosnosiempresonsoloamigos-naxi.blogspot.com/