sobota, 3 maja 2014

Rozdział 28/Temporada 2 - Macie cztery godziny na spakowanie się.

Olivia
Położyłam się spać, gdy nagle z pokoju Fede zaczęła grać bardzo głośna muzyka. Wstałam szybko i weszłam po schodach do pokoju Federico.
- Ścisz to pudło! - krzyknęłam.
- Nie mogę zacięło się! - próbował wyłączyć radio. Zdenerwowałam się. Wszyscy mieszkańcy domu weszli na górę. Wzięłam radio od mojego chłopaka i rzuciłam nim o podłogę. Radio rozpadło się na kilka kawałków.
- Więcej go nie włączaj.
- Nigdy go już nie włączę, bo go rozwaliłaś! - krzyknął. Wzruszyłam ramionami i wróciłam do swojego pokoju tak jak reszta.

Następny dzień

Viola

 Miałam wejść do sali Beto gdy nagle zobaczyłam Leona i Olivię. O czymś rozmawiali. Podeszłam bliżej.
- To jak zrobisz to dla mnie? - zapytał mój chłopak
- Tak. Będzie za dwa tygodnie
- Okej dzięki.
- A gdzie to ma być? - Leon szepnął coś do ucha Olivii.
- Ile mam Ci zapłacić? - zapytał i zaczął wyjmować portfel z kieszeni spodni.
- Nic.
- Naprawdę?
- Naprawdę. - zdziwiło mnie to. Olivia zaczęła iść w stronę drzwi. Szybko uciekłam.

Trochę później
Fran
Siedzieliśmy wszyscy i oglądaliśmy gazetkę, aż wpadliśmy na stronę ze zdjęciem Maxi'ego. Zaczęłam czytać na głos. Wow nie wiedziałam, że jak weźmie udział w dwóch konkursach to będzie już znany.
- Gratulujemy Ci sławy. - powiedział Andres do Maxi'ego.
- Nie jestem sławny tylko znany. - odpowiedział Ponte. Zadzwonił dzwonek więc poszliśmy wszyscy do auli. Tam musieliśmy zatańczyć dla You-Mixu. Widzowie mieli tylko godzinę na zdecydowanie kto wygra i pojedzie w góry. Czekaliśmy z niecierpliwością, aż w końcu nadszedł czas, aby ogłosić, kto jedzie.
- Tak więc czwarte miejsce zajęli Olivia Harris i Federico Tavelli, trzecie Marco Dominguez i Ana Martinez, drugie Andres Calixto i Francessca Resto, a pierwsze Leon Verdas i Violetta Castillo. - powiedział Marroti. Strasznie się ucieszyłam, że jestem na drugim miejscu. - Wszystkich tych co wymieniłem jadą na wycieczkę w góry! Macie cztery godziny na spakowanie się. - poszliśmy do swoich domów. Zaczęłam się pakować. Jeju jak ja się cieszę.

Leon
Wspaniale, że jedziemy w góry. Nie mogę się doczekać. Gdy się spakowałem poszedłem z walizką pod Studio. Tam stał już mały autokar. W autokarze był już Marco i Ana oraz Andres. Usiadłem na wolne miejsce. Trochę porozmawiałem z Andresem, gdy przyszła Viola, Olivia i Fede. Później doszła reszta. Pojechaliśmy w góry. Zajęło nam to bardzo dużo. Mieliśmyjeden duży pokój. Wszyscy się w nim zmieściliśmy.


Violetta
Ale tu(Peru) pięknie. Nie moge uwierzyć, że będę tu przez dwa tygodnie. Na jutro mamy wycieczkę. Ale się cieszę! Rozpakowaliśmy się. Fajnie, że mam pokój z dziewczynami. Pojutrze będziemy występowac więc jutro po wycieczce będziemy ćwiczyć.

Koniec! Jak widać połowa naszych bohaterów jest w Peru w górach, a reszta została w Buenos Aires. Maxi jest znany. Jak wam się podoba? 


 

6 komentarzy:

  1. Mmmmm maxi jest znany a naty pewnie zazdrosna xp heheszky :) czekam na następny rozdział ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdział super
    Maxi znany mam nadzieję że cała Floryda i Argentyna dowie się że Natalia jest jego dziewczyną ;)
    Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział cudowny :D
    Szkoda , że nie ma Naxi
    No teoretycznie to jest ^^
    Nieźle by było gdyby się dowiedzieli , że są parą :D
    Rozmowa Leonka i Olivii co oni knują ?! :D
    no dowiemy się niebawem ....
    A teraz czekam na next :***

    OdpowiedzUsuń
  4. Maxątko moje jest znane. Awwww <3
    rozdział boooski *___*
    uuuu rozmowa Leonka i Olivii.. Tajemniczo xd
    czekam na kolejny :*

    Panna Martin

    OdpowiedzUsuń
  5. O mój mąż sławny!
    Lecę dalej <33333
    http://amigosnosiempresonsoloamigos-naxi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń